- OKOLICZNOŚCI SPRAWY
Własność jednej rzeczy np. nieruchomości – domu, mieszkania, gruntu – przysługuje kilku osobom, ale tylko część z tych osób korzysta z tej rzeczy np. mieszka tam na stałe.
- PROBLEM PRAWNY
Z powodu rozbieżności w orzecznictwie Sąd Najwyższy w składzie 7 sędziów w drodze uchwały (III CZP 88/12) musiał rozstrzygnąć:
W jakiej sytuacji i na jakiej podstawie przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy wspólnej od współwłaściciela/współwłaścicieli, którzy korzystają z rzeczy?
- STANOWISKO SĄDU
Współwłaściciel może domagać się od pozostałych współwłaścicieli wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy wspólnej tylko wtedy gdy korzystają oni z niej z naruszeniem art. 206 k.c. czyli w sposób wyłączający jej współposiadanie przez innych współwłaścicieli
Podstawą roszczenia jest art. 224 § 2 lub art. 225 k.c.
Do współposiadania i korzystania z rzeczy wspólnej nie ma zastosowania art. 207 k.c., ponieważ dotyczy on jedynie pożytków i innych przychodów z rzeczy, a nie korzyści polegającej na osobistym jej używaniu.
- NASZ KOMENTARZ
Oznacza to, że jeżeli pozostali współwłaściciele pozostawili np. dom lub mieszkanie do swobodnego korzystania jednemu lub kilku współwłaścicielom, osoby te nie będą zobowiązane do zapłaty wynagrodzenia, chyba, że zostanie wykazane, że uniemożliwiali innym współwłaścicielom wspólne korzystanie z tego domu lub mieszkania.
Sądy powinny też badać, czy nie została między współwłaścicielami zawarta umowa w zakresie zgody na nieodpłatne wyłączne korzystanie z mieszkania/domu przez jednego ze współwłaścicieli (nawet w sposób dorozumiany lub ustnie).
Tacy współwłaściciele korzystają przecież ze swojej, a nie z cudzej rzeczy.
UWAGA! Zupełnie inaczej jest gdy jeden ze współwłaścicieli wynajmuje innym osobom mieszkanie – wtedy powinien rozliczyć się z pozostałymi z pobranego czynszu jako z pożytku z rzeczy.
